Czerwone policzki…….

W dobie kiedy świat stoi na progu wojny…kiedy kolejne delegacje i osoby, próbują coś tam ustalać, a jeden i tak wie najlepiej łatwo powiedzieć kto jest przyjacielem a kto nim nie jest…Świat podzielony na dwa kolory biały i czarny…
Najbardziej chyba szkoda tych zwykłych ludzi , nas ale i tych w mundurach i to po jednej i drugiej stronie, którzy muszą brać udział w tym całym montowanym przedstawieniu jednego reżysera. A pytał się kto czy chcemy? Generalnie jest bezpiecznie…kosmici nie planują agresji na Ziemię ,ale tu pierwszorzędną rolę odgrywa wybujała ambicja określonych osób.
Podobne wojenki i to niekiedy misternie zmontowane prowadzimy także i w naszych środowiskach i rodzinach. No przecież ksiądz rozumie dom im przepisała a my?A ten kawałek ziemi to od dawna nam się należał i co?Plus mnóstwo innych mniejszych lub większych rzeczy, ale wojna musi trwać. Rozkazy wydano kogo pozdrawiamy a kogo nie, z kim z rozmawiamy ,a kogo omijamy z daleka. Dla reszty zacięta mina i cisza…
I to wszystko zostało wyjęte z naszego katolickiego świata. Nie…nie jesteśmy inni i jeszcze te meandry pokrętnych , cichych tłumaczeń dlaczego tak się stało i kto ma rację.
Stajemy dzisiaj przy bogato zastawionym stole Słowa Bożego VII niedzieli zwykłej. Kładziemy na nim swoje dłonie i mocno opieramy….
Dotykamy oczami tekstu z pierwszego czytania. Dawid ma okazję
by się zemścić na Saulu. Abiszaj gotowy do zadania ciosu…w końcu zabrali jeszcze tylko dzbanek z wodą.
Uczucie zemsty, cichy zabójca drzemiący w każdym z nas. Potrafi kalkulować, przerabiać różne opcje by zadać jak najwięcej bólu. Taka cicha satysfakcja biegająca po człowieku, że jeżeli tylko nadarzy się okazja to….
Ile razy jako ksiądz miałem możliwość dokonania „słodkiej”jak to mówimy zemsty. Najpierw dużo krytyki i śmiechu z wiary i wierzących, bezustanne szczekanie a potem skomlenie o okruch Bożego Miłosierdzia i dostał czego chciał bez krzty wypominania. Jak na pogrzebie trzeba oszczędzać ludzkie biografie , by czasami gdzieś tam kątem prawda się nie wymksnęła , bo co by ludzie powiedzieli ..malować trzeba i jeszcze raz malować, by jakoś wyszło. A na końcu i tak było źle ,bo każdy czytał po swojemu…
Bóg uczy nas nadstawiać drugi policzek. Kiedyś chiński prezydent Xî Jinping powiedział”Wy na Zachodzie macie zwyczaj nadstawiania drugiego policzka kiedy dostanie się w pierwszy. W naszej kulturze z całą siłą oddajemy”
Jezusowe przykazanie miłości nieprzyjaciół jest czymś wyjątkowym mogącym dokonać przysłowiowej rewolucji w naszych sercach. Przekracza nas to całkowicie..bywa, że nie dajemy po prostu rady. Pan stawiając nam wymagania wypełnia je do końca. Pokazuje, że można inaczej…Zaprasza nas do ogromnego wysiłku i ufa nam że tego dokonamy…Trzeba zgiąć jednak kark i kolana..
Żyjemy w społeczeństwie gdzie liczy się marka. Lubimy nosić rzeczy określonych firm…jeździć samochodami znanych marek mówimy o tym i zachwalamy to…
Charlie Chaplin znany był ze swego wąsika, kapelusza i czapki,
Niki Lauda nosił zawsze czerwoną czapeczkę i takich postaci można by wymienić więcej.
Może naszym chrześcijańskim znakiem, wypływającym z przeczytanego Slowa Bożego powinny być czerwone policzki?
Oczywiście to jakiś obrazek, przenośnia, ale czy to nie powinna być nasza marka?
Tu ważną rolę odgrywają też dłonie ,bo nimi wymierza się policzki
/jest teraz nawet taki dziwny sport jak się okładają/. A może lepiej je złożyć, aby się za innych pomodlić albo błogosławić tych , co przeklinają. A może wyciągnąć w kierunku drugiego szczególnie tego,który ma mniej…
Antoine Leiri stracił żonę w zamachu dokonanym w Paryżu przez ISIS. Napisał takie słowa”Nie dam wam powodu byście myśleli, że was nienawidzę, tak zasłużyliście na odwet i zemstę..chcecie , bym się teraz bał nic z tego, żebym już nigdy nikomu nie ufał..przegraliście…ja dalej będę żył”
A co za to? Odmierzą nam miarą dobrą utrzęsioną i ubitą..Bóg da nam pełne szczęście i tam nie będziemy już musieli mieć czerwonych policzków….i o to chyba chodzi..
mg
Kiedyś jeszcze napiszę o tej włóczni Saulowej ,bo jakoś mnie to mocno inspiruje…no i dzbanku z wodą.
Brak dostępnego opisu zdjęcia.
Może być zdjęciem przedstawiającym 2 osoby, ludzie stoją i w budynku